Post
autor: Jack204 » 14 lis 2016, 18:59
tak dokładnie, to są gruczoły okołoodbytowe, co jakiś czas trzeba to robić - jak są pełne psiak zaczyna saneczkowac - czyli robi to, co własnie opisałeś . albo się wyciska albo coś do środka wciska - jakiś specyfik, niestety nie znam nazwy, bo nie mam wydruku od weterynarza przy sobie.